Mazurki
Najlepszy mazurek jaki jadłam. Delikatny, nie za słodki, kruchy, idealny. Lekko kwaśne wiśnie, chrupiące płatki migdałowe i czekolada to naprawdę ciekawe połączenie. Przepis znalazłam u Pieczarki Mysi.
Mazurek z wiśniami i czekoladą
Składniki na ciasto:
Składniki na masę:
Mąkę wymieszać z cukrem pudrem, dodać posiekane masło, żółtko, aromat i wodę. Szybko zagnieść ciasto.
Kwadratową formę o wymiarach 24 x 24cm lub 25 x 25cm wyłożyć papierem do pieczenia (tylko dno) lub posmarować masłem i posypać mąką. Następnie wyłożyć blaszkę ciastem, robiąc małą krawędź, ponakłuwać widelcem i wstawić do lodówki na 30 minut.
Schłodzone ciasto nakryć papierem i wysypać na wierzch suchy ryż lub ceramiczne kuleczki. Wstawić do nagrzanego piekarnika do temperatury 200oC na funkcji góra-dół i piec przez 10 minut. Wyjąć z piekarnika, usunąć ryż oraz papier i wstawić z powrotem do piekarnika na 10 minut. Po upieczeniu odstawić do ostygnięcia.
Do rondelka włożyć wiśnie i wsypać cukier. Podgrzewać, aż wiśnie puszczą sok i masa stanie się gorąca, ale nie gotować, zdjąć z ognia. Odlać 1/2 szklanki soku i rozpuścić w nim żelatynę, następnie wlać sok z powrotem do wiśni, dokładnie wymieszać. Dodać aromat migdałowy, wymieszać.
Gdy masa wiśniowa zacznie tężeć, równomiernie rozprowadzić ją na wystudzonym cieście. Posypać płatkami migdałowymi.
Czekoladę mleczną roztopić na parze. Przełożyć ją do woreczka foliowego, odciąć brzeg woreczka i robiąc paseczki, rozprowadzić ją po mazurku. Ozdobić migdałami w czekoladzie i odstawić do zastygnięcia.
Wielkanoc jest dla wielu jedyny okresem pieczenia mazurków. Przyznam, ze i ja nie piekę takich ciast „poza sezonem”. Mam już pomysł na tegorocznego mazurka, a tymczasem prezentuje Wam ciasto, które upiekłam na zeszłoroczne święta. Przepis Dorotus.
Mazurek pomarańczowy
Kruche ciasto:
Masa pomarańczowa:
Kandyzowane plasterki pomarańczy:
Wszystkie składniki wyrobić. Owinąć folią i włożyć do lodówki na 1 godzinę. Po tym czasie ciasto rozwałkować i wyłożyć na dno blachy o wymiarach 25 x 34 cm (blacha powinna być wcześniej wyłożona papierem do pieczenia). Ciasto ponakłuwać widelcem. Piec około 20 minut w temperaturze 200ºC. Ostudzić.
Pomarańcze i cytrynę umyć bardzo dokładnie szczoteczką. Otrzeć z nich skórkę na drobnej tarce nie ścierając jasnej części. Całą jasną część obrać i wyrzucić (nadałaby ona masie goryczki, której nie chcemy). Usunąć pestki. Obrane cytrusy rozdrobnić np. w malakserze (nie musi powstać z tego mus - ważne, by były bardzo drobne części).
Zmiksowane cytrusy zasypać cukrem i gotować około 30 - 40 minut, by zrobiła się z nich konfitura - masa zgęstnieje, woda wyparuje.
Pomarańcze pokroić na 5 mm plasterki (im cieńsze, tym lepsze). Do szerokiego garnka wsypać cukier, wlać wodę. Zagotować, mieszając, do rozpuszczenia się cukru. Wrzucić plasterki pomarańczy i gotować na średnim ogniu. Podczas gotowania odwracać plasterki. Gotować przez 1 godzinę - lub nawet trochę dłużej - pomarańcze powinny zrobić się szkliste, a z wody i cukru powinien powstać gęsty, kleisty syrop o cudownym pomarańczowym smaku ... Gotowe plasterki wyjąć na papier do pieczenia. Można je zrobić kilka dni wcześniej i trzymać w zamkniętym słoiczku, w lodówce.
Upieczony spód pokryć gorącą masą pomarańczową, wyrównać. Ozdobić mazurek kandyzowanymi plasterkami pomarańczy.
Do Wielkanocy coraz mniej czasu, tym którzy nie mają jeszcze pomysłu na mazurka polecam ten prosty i pyszny mazurek kajmakowo – czekoladowy. Jego przygotowanie zajmuje niewiele czasu, właściwie robi się sam.
Mazurek kajmakowo – czekoladowy
Kruche ciasto:
Masa:
Mąkę wymieszać z cukrem pudrem, całość posiekać z masłem. Dodać jajko i zagnieść ciasto (nie dłużej niż do dokładnego połączenia składników). Schłodzić w lodówce przez godzinę. Gotowe ciasto rozwałkować i wyłożyć nim formę o wymiarach 21 x 31 cm wyłożonej papierem d pieczenia. Z resztek ciasta można zrobić ranty. Tak przygotowane ciasto ponakłuwać widelcem i piec 20 minut w temperaturze 200°C.
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, a następnie ostudzić. Masę kajmakową zmiksować z czekoladą, następnie wyłożyć ją na kruchy spód. Posypać płatkami migdałowymi (można je wcześniej podprażyć).
Zdjęcia zamieszczone na tym blogu są moją własnością. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i wykorzystywanie w innych serwisach lub stronach internetowych.