Wpisy
Nigdy nie była przekonana do ciast marchewkowych, ale te przepis wpadł mi w oko gdy chciałam upiec proste ciasto „do ręki”, które będzie aromatyczne i nie za bardzo suche. Muszę przyznać, że to był dobry wybór, ciasto rzeczywiście było wilgotne i treściwe. Przepis z cincin.
Ciasto marchewkowe
Cukier utrzeć z olejem i dodawać po 1 jajku nadal ucierając. Następnie dodawać kolejno wszystkie składniki i uciera, a na końcu dodać marchew i bakalie, wymieszać łyżką.
Przelać ciasto do keksówki i piec w temp.180°C około 70 minut. Po tym czasie patyczek wbity w ciasto powinien być suchy. Po wystygnięciu można oblać polewą.
Latem najlepiej smakują lekkie, owocowe desery. Ten dzisiejszy jest naprawdę prosty i szybki w przygotowaniu.
Deser budyniowy z porzeczkami (4 porcje)
Budyń ugotować zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu (wcześniej, do gotującego się mleka dodać czekoladę), a następnie ostudzić. Biszkopty rozdrobnić na pył (np. blenderem).
W szklankach układać kolejno: budyń, biszkopty i porzeczki, następnie powtórzyć warstwy, tak aby porzeczki znalazły się na wierzchu. Przed podaniem schłodzić.
Uważam, że połączenie czekolada – wiśnie jest jednym z najsmaczniejszych. Umocniłam się w tym przekonaniu po spróbowaniu tego ciasta. Smak, a wcześniej zapach, naprawdę jest zachęcający. Ciasto jest z tych ciężkich, gliniastych, można wykorzystać do niego zarówno świeże jak i mrożone wiśnie. Przepis Margot z cincin.
Ciasto czekoladowo – wiśniowe
Roztopić czekoladę na parze.
Przesiać mąkę ,dodać proszek ,sodę, kardamon, masło, zmiksować. Dodać przestudzoną czekoladę, wymieszać . Dodać orzechy i wiśnie i jeszcze raz wymieszać. Gęste ciasto przełożyć do formy.
Piec ok. 45 minut w temperaturze 175°C.
Uwielbiam drożdżowe, w każdej postaci, z owocami lub bez, nieważne. Ale powiem szczerze, ze od tej cytrynowej, odrywane drożdżówki się uzależniłam. Ciasto jest mięciutkie i lekkie, a cytrusowa posypka mocna i pyszna. Naprawdę uzależniające, polecam. Przepis od bajaderki.
Cytrynowe ciasto drożdżowe do odrywania
Cytrusowa posypka:
2 szklanki mąki wymieszać z cukrem, drożdżami i solą w misce miksera.
Mleko z masłem mocno podgrzać, aż masło się rozpuści, zdjąć z palnika, dodać wodę i odstawić aż troszkę przestygnie - dodać wanilię i wymieszać. Wlać do miski z mąka i wymieszać łopatka.
Wyrabiać mikserem dodając jajka po jednym. Dodać następne 1/2 szklanki mąki i jeszcze chwilkę wyrabiać aż ciasto będzie miękkie i gładkie (ale ciągle lepiące).
Przełożyć na posypana mąką stolnice i wyrabiać kilka minut, podsypując ewentualnie pozostałą mąką - końcowe ciasto powinno być miękkie i elastyczne jak plastelina i nie kleić się do rak.
Przełożyć do miski, przykryć i zostawić w ciepłym miejscu na 1 godzinę, aż podwoi swoja objętość.
W tym czasie wymieszać cukier ze skórkami cytrusowymi w malej miseczce, rozpuścić masło i wysmarować masłem foremkę keksowa 22 x 12 cm.
Wyrośnięte ciasto przełożyć na stolnicę, rozwałkować na prostokąt o wymiarach 50 x 30 cm, posmarować masłem i pokroić na 5 poprzecznych pasów (30 x 10 cm).
Rozsypać na pierwszym prostokącie 1 1/2 łyżki mieszanki cukru ze skorkami, przykryć drugim i tak dalej, kończąc na warstwie cukru.
Teraz pokroić ciasto znowu w poprzek na 6 równych pasków (10 x 5 cm) i układać je na sztorc w keksówce.. Przykryć i zostawić do ponownego wyrośnięcia na około 45 - 60 minut.
Rozgrzać piekarnik do 180ºC, piec około 30 minut aż ładnie się zrumieni na wierzchu. Przestudzić w formie 15 minut, wyjąć i ewentualnie polukrować.
Zdjęcia zamieszczone na tym blogu są moją własnością. Nie wyrażam zgody na ich kopiowanie i wykorzystywanie w innych serwisach lub stronach internetowych.